Grudzień już do nas zawitał, dni stały się coraz krótsze, czekamy na pierwszy śnieg, który nie zniknie na drugi dzień i pomału szykujemy się do Świąt. Niestety nie jest to koniec prac w ogrodzie, jeżeli chcemy się cieszyć jego pięknem przez cały rok, musimy przez cały rok o niego dbać.
Wychodząc do ogrodu możemy nacieszyć się roślinami zimozielonymi, czerwonymi pędami derenia lub przypominającymi koraliki nie zebranymi owocami dzikiej róży lub jarzębiny. Lecz zanim nacieszymy się wolnym czasem jest kilka rzeczy do zrobienia.
Zabezpieczenia drzew owocowych wymagają sprawdzenia, jeżeli deszcz lub wiatr rozburzył kopczyki wokół pni należy je poprawić. Aby zapobiec pękaniu kory i powstawaniu ran zgorzelinowych, już pod koniec grudnia możemy wykonać bielenie pni drzew owocowych.
Niezależnie od podjętych działań zapobiegawczych, trzeba kontrolować stan drzew w sadzie przez całą zimę. Zniszczenia i odarcia kory przez zwierzęta, a także podłużne pęknięcia kory na pniu drzew lub grubszych konarach, zobaczymy gołym okiem. Uszkodzone miejsca warto posmarować maścią ogrodniczą.
Warto sprawdzić zimowe okrycia bylin i krzewów. Jeżeli okażą się niewystarczające lub uszkodzone przez wiatr powinniśmy natychmiast je uzupełnić.
W czasie mrozów wywieśmy przeznaczone dla ptaków kulki tłuszczu zmieszanego z ziarnem. Rudziki lubią płatki owsiane, a kosy gustują w nadpsutych jabłkach. Aby nasza pomoc dotarła do najbardziej potrzebujących ptaków, takich jak sikorki, a także trznadle i dzwońce - konieczne jest przygotowanie odpowiedniego karmnika, w którym zarówno karma jak i korzystające z niej ptaki będą osłonięte przed deszczem i wiatrem. Karmniki można zawieszać wśród gałęzi drzew lub mocować do wysokich podpór (zabezpieczy to ptaki przed atakami kotów).Ptaki zwabione do ogrodu w okresie zimy, wiosną pomogą walczyć ze szkodnikami, np. z mszycami.
Podczas dużych mrozów należy sprawdzać czy w oczku wodnym nie zamarza woda. Jeżeli pojawiła się tafla lodu, należy wyrąbać przerębel. Wiele osób do usuwania lodu ze ścieżek i chodników używa soli. Jest ona łatwo dostępna i stosunkowo tania. Niestety jest też szkodliwa dla roślin i nie wolno jej używać w ogrodzie. Zamiast soli stosujmy preparaty do usuwania lodu bezpieczne dla roślin. Lista prac w grudniu nie jest bardzo długa, pozwoli nam to na przeznaczenie reszty wolnego czasu odpoczynek przy ciepłej herbacie z miodem i imbirem i podziwianie naszego zimowego ogrodu.
źródło:
morago.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz